wtorek, 1 maja 2012

-Liam-


-Liam-
Mieszkałaś w Londynie. Byłaś sympatyczną , miłą , uczynną i śliczną dziewczyną. Były akurat wakacje , słoneczne wakacje . Nigdy nie było w Londynie aż tak pięknie. Postanowiłaś wybrać się na spacer. Siedziałaś tak na ławce w parku , słuchając przy tym piosenek Twojego kochanego zespołu , One Direction. Nagle poczułaś , że coś Ci chodzi po noce. Byłaś strasznie zdziwiona kiedy zobaczyłaś , że po Twojej noce chodzi żółw !
L: Lolly ! oj .. przepraszam Cię piękna , ale nie mogłem Go dogonić !
Ty: Nie mogłeś dogonić żółwia ?
L: Yy .. no , dobra .. wpadłem . Kazałem mu to zrobić ! :D
Ty: Ahaa .. ;>
L: Zobaczyłem jak siedzisz sama na ławce , pomyślałem że się zapoznamy ;)
Ty: Nie źle wykorzystujesz żółwie ! Jej ! to .. t, to .. Ty Liam ?!
L: O , czyli mnie znasz :D
Ty: Jak mogłabym Cię nie poznać ! jestem Waszą fanką !
L: Miło mi to słyszeć , a więc .. zapraszam się do kawiarenki !
Ty: Mnie ?
L: No chyba .. chyba tak sądzę ;>
Ty: Jeju , wow .. oczywiście !
Poszliście razem z żółwikiem Liama do kawiarenki , śmialiście się prz tym , wygłupialiście się i zapoznawaliście .
L: Wiesz , w życiu nie spotkałem takiej dziewczyny ... takiej .. takiej koch... miłej !
Ty: O , dziękuję ! :) Też nie sądziłam , że tak szybko zrozumiemy się ..
L: Tak , od razu wiedziałem że jest coś w Tobie ! czego nie ma żadna dziewczyna ..
Spędziliście razem ze sobą cały dzień . Pod koniec dnia , Liam zaprosił Ciebie do Jego wspólnego domu , abyś poznała tam chłopaków. Polubili Cię , i to bardzo..
H: Wow ! no nie złą dziewczynę wybrałeś sobie Liam ; >
*Zaczerwieniłaś się , tak samo jak Liam *
Lo: Haha , nie Liam tylko Jego żółw !
Wszyscy wybuchliście śmiechem , Po kilku tygodniach zostałaś oficjalną parą z Liamem , żyjesz z Nim szczęśliwie . Razem z chłopakami jeździsz w trasy , czasami nawet z Nimi śpiewasz. Rodzice nie mają nic przeciwko , skończyłaś szkołę . Życie jak bajka . Zawsze wszystko się dobrze ułoży. / Tori ;)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Przepraszam Was , że taki nie udany.. Ale musiałam się spieszyć bo burza nadchodzi ;/ no niestety.. dzisiaj jeszcze zacznę pisać o Harrym jutro skończę i dodam jutro . Wątpię że dzisiaj , no ale jak burza przejdzie to się postaram ! ;) 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz