poniedziałek, 30 kwietnia 2012

-Harry-


-Harry-
Właśnie ukończyłaś szkołę. Rodzice byli z Ciebie dumni. W dodatku było piękne i słoneczne lato , a rodzice obiecywali Ci że gdzieś wyjedziecie. To były te plusy.. ale oczywiście , jak jest coś , wszystko okey , to coś lub ktoś musi to spieprzyć .. Co było źle ? Chłopak.. Twój ukochany chłopak , z którym byłaś ponad rok - Rafał- Cię zdradził. Już po raz trzeci. Nie miałaś sił się cackać i znowu cierpieć przez Jego kolejne zdrady , więc rozstałaś się z Nim . Na początku nie mogło to do Niego dojść. Zrozumiał swoje błędy , prosił o ostatnią szansę.. ale dałaś mu do zrozumienia że NIE. I jesteście teraz kumplami. Pakowałaś się już na wyjazd. Gdzie lecieliście ? Tam gdzie zawsze chciałaś. Do Hiszpanii. Ciepło , plaża , i wgl ! Lot - ponieważ lecieliście samolotem- trwał 9h. Całą tą drogę spałaś , mając przy tym nałożone na uczy słuchawki przez które leciała muzyka Twojego ulubionego zespołu. One Direction. Byłaś ich ogromną fanką. Najbardziej uwielbiałaś Harrego. Był identyczny jak Ty. W dodatku te Jego piękne loki , zielone śliczne oczy .. po prostu kochałaś Go. Mimo że go nie znałaś. Wiedziałaś jaki jest , idealny.. chodzący ideał dla Ciebie. W Hiszpanii było prze pięknie . Te widoki , to wszystko !
Ah.. Mieszkaliście w najlepszym hotelu. Gdy dojechaliście pod niego , zameldowaliście się i poszliście się rozpakowywać. Podziękowałaś serdecznie po raz kolejny rodzicom i poszłaś na basen , który znajdował się przy hotelu. Pływałaś , opalałaś się. Cały czas czułaś na sobie wzrok kogoś.. Patrzyłaś kto to mógłby być , ale było za dużo ludzi. Zauważyłaś mamę , która rozmawia z jakąś panią , a Twój tata wyglądało na to że chyba z Jej mężem. Gdy wróciliście do pokoju spytałaś się kto to był :
T.M.: Córeczko , poznaliśmy ich,, są naszymi sąsiadami i też przyjechali tu na wakacje ! Jak Oni mieli na nazwisko ? a tak , Państwo Styles .
Czekaj , stop ! O.O wróć .. Styles !? Eh .. spokojnie , dużo osób ma pewnie takie nazwisko. Przecież to nie możliwe że Twoja mama właśnie gadała z mamą samego Harrego Stylesa z One Direction !. Na drugi dzień , znowu poszłaś pływać , opalać się .. Lecz na plażę . Jeszcze przed wyjściem na Nią , znowu zobaczyłaś rodziców rozmawiających i śmiejących się z tą samą Panią i Panem . Rozwinęłaś koc i się położyłaś na brzuchu Wyglądałaś ś ślicznie , z resztą jak zawsze. Każdy chwalił Cię za wygląd , za ciało .. jak o siebie dbasz. Nagle poczułaś że ktoś do Ciebie się zbliża , przynajmniej w Twoją stronę . :
H: Hej piękna ! Może posmarować Ci plecki ?
Słoneczne i piękne słońce Hiszpanii uniemożliwiało Ci zobaczyć , kto jest tą osobą . Gdy wstałaś założyłaś okulary przeciw słoneczne od razu powiedziałaś lekkim szeptem :
Ty: Harry !? Harry Styles z 1D !? Piękny sen , czy naprawdę mój idol chce mi posmarować plecy !?
H: Oh .. fanka :D Cudownie , w dodatku ta która nie piszczy - już Cię lubię . A co do tego , no tak .. posmarować plecy . Potem będą Cię boleć ; > - uśmiechnął się cwaniaczkowato .
Ty: a .. w sumie to dobry pomysł . lepiej będzie , sama jakoś nie dam rady .. ;)
Ty: Czyli to jednak prawda , moi rodzice rozmawiali z Twoimi ?
H: Tak .. od razu ich poznałem , powiedzieli że jesteś z Nimi , że mają naprawdę piękną córkę ii no .. nie okłamali ;) Jeszcze piękniejsza niż opowiadali ; >
Ty: O .. dziękuję :) dalej nie mogę uwierzyć , przed wyjazdem jeszcze traciłam nadzieję , że kiedykolwiek Cię zobaczę . A teraz ?
H: A teraz smaruję Ci plecki .. :D
Rozmawialiście tak jeszcze przez ponad 2h . Kochałaś Jego loki , Jego uśmiech .. Jego całego .
H: Może popływamy w morzu ? widziałem , że świetnie pływasz !
Ty: Z miłą chęcią ! ;) a tak .. kocham pływać , zawsze się przy tym relaksuję .
Pływaliście 25minut , wyszliście na brzeg i stwierdziłaś że musisz już iść .
H: O , odprowadzę Cię ! w końcu jesteśmy sąsiadami i mieszkamy obok siebie !
Ty: No w sumie tak , jeśli nie chcesz spędzić tu więcej czasu .
H: Ty idziesz - ja idę :D teraz już mi nie uciekniesz .. przykro mi .
Ty: O , nie wiem czy w ogóle mam ochotę na uciekanie ;>
H: Mam pomysł ! poproszę rodziców , aby zrobili dzisiaj kolację tak że zaproszą Twoją rodzinę !
Ty: Byłoby nam na pewno miło :) Dziękuję .
H: Nie masz za co dziękować ! to przyjemność ! przy Tobie czuję się normalnym chłopakiem ..
Ty: Wiesz, ja nadal nie mogę uwierzyć że z Tobą gadam , rozmawia się nam jakbyśmy się znali od .. no , dawna ?
H: Ja też się świetnie czuję przy Twoim towarzystwie .
Rozmawialiście dalej . Kolacja miała się odbyć , w domu Państwa Styles .
Wszyscy rozmawiali , śmiali się , rodzice pili jakieś wino . Było świetnie . Ten dzień należał do tych udanych i najlepszych w Twoim życiu .
H: Czemu jesteś smutna ?
Ty: Wiesz , przypomniało mi się to co było przed wyjazdem ..
H: A co było ?
Ty: Musiałam zerwać z chłopakiem .. którego kochałam , byłam z Nim ponad rok. A On już trzeci raz mnie zdradził. Nie umiałabym mu ponownie zaufać ..
H: Dupek , skoro robi takie rzeczy , jeszcze w dodatku Tobie !
Ty: Dziękuję :) . No ale nic , teraz są wakacje i mam zamiar się świetnie bawić !
H: I tak trzymać !
Po czym wróciliście do salonu gdzie była impreza .
Na drugi dzień , znowu się spotkaliście nad basenem .. było jeszcze cieplej niż wczoraj . Byliście w stroju kąpielowym gdy Harry podszedł do Ciebie , automatycznie Go wepchnęłaś do wody :
H: Oo nie ! nie żyjesz panno Styles ! złapię Cię ! i wylądujesz tu ze mną !
Ty: Panno Styles O.O ?
H: Radziłbym Ci uciekać .
Już chciałaś zacząc biec , lecz Harry był szybszy , wyszedł z wody i wciągnął Cię ze sobś .
Ty: Harry ! Ty głupku ! jak ja teraz wyglądam ! miałam się opalać !
H: Wyglądasz jak zawsze ślicznie .
Po czym pocałował Cię w usta , namiętnie ..
H: Ja , ja przepraszam .. nie powinienem .
Ty: Nic się nie stało ..
H: Ale , jesteś taka cudowna , przy Tobie czuję się jak .. normalny chłopak ! najszczęśliwszy jaki jest na ziemi !
Ty: Nie będę , ukrywać .. Kocham Cię od dawna . Ale dopiero teraz mogłam Cię poznać , w co w ogóle nie wierzę . Ale to co czułam do Ciebie przed znajomością , wzmocniło się .
H: Kochasz mnie !?
Ty: Jestem tego pewna że TAK .
Harry zaczął piszczeć , gwizdać ,skakać , szaleć biegać jak opętany !
Zostaliście oficjalnie parą . Wasi rodzice , strasznie się polubili . Wiedzieli jak bardzo się kochacie . Postanowili , że wynajmą wielką willę w której zamieszkają w 4 . A Ty z Harrym mieszkaliście na przeciwko Ich . Byliście szczęśliwi . Te wakacje bez wątpienia były najlepsze z najlepszych . Poznałaś pozostałych członków z One Direction. Postanowiliście zamieszkać z Nimi w 6 . Byłaś szczęśliwa , tak jak i Harry . Obok którego budziłaś się i zasypiałaś . / Tori ;D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz