poniedziałek, 16 lipca 2012

-Harry-

Dodam teraz z Harrym , a jak mi dobrze pójdzie i mnie przestanie boleć brzuch to postaram się dodać z Zayn`em jak chciała Iga , tak ? xd chyba się nie pomyliłam :D .
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Harrego poznałaś mając 13 lat ,
w klubie karaoke dla takich właśnie dzieci.
Razem z Wami byli też tam rodzice ,
poznali się.. zaprzyjaźnili.
Dobrze wspominasz ten dzień.
Harry okazał się być super chłopakiem i przyjacielem.
Nie sądziłaś , że na drugi dzień spotkasz go w szkole.
W nowej szkole.
Ponieważ oczywiście jak co dwa lat musieliście się przeprowadzać.
Już miałaś tego dość..
tych ciągłych przeprowadzek ,
i zrywania kontaktu z przyjaciółmi.
Na szczęście połączyliście siły.
Ty , Harry i Jego mama i ojczym uprosiliście Twoją mamę.
Ta widząc starania , zgodziła się nie przeprowadzać.
Wtedy miałaś 15 lat.
I chyba poznałaś co to miłość ..
Albo może jeszcze nie ?
w każdym razie.. byłaś zauroczona Harrym.
Po roku ,
gdy po raz pierwszy usłyszałaś jak śpiewa,
namawiałaś Go do wzięcia udziału z programie " X-Factor"
H- Kocham śpiewać , kocham muzykę..ale się nie nadaję..
Ty- Nadajesz się ! masz świetny głos , zaufaj mi !
H- Pójdę tylko dla Ciebie , i dlatego że to kocham.
Zgodził się.
Byłaś szczęśliwa z tego.
I tak wiedziałaś ,
że ze swoim talentem dojdzie daleko.
I miałaś rację.
Harry robi teraz karierę .
W programie zajął III miejsce razem z czwórką
pozostałych chłopaków ,
których połączono w zespół.
Harry sam wymyślił nazwę..
One Direction.
Robią w piątkę wielką karierę ,
fanki ,koncerty , rozdawanie autografów , wywiady.
Ty natomiast jesteś ich najlepszą przyjaciółką ,
która mieszka jakieś 3 minuty od ich wielkiej willi.
Już nie umiałaś trzymać w sobie tego ,
że kochasz Harrego.
Trzymałaś trzy lata .. ale już po prostu nie umiałaś.
Bałaś się , że
przez to że się boisz ktoś może Ci Go zabrać ?
zamiast abyś Ty z Nim była ,
byłby ktoś inny..i tylko i wyłącznie w Twojego tchórzostwa.
Okazało się , że Harry czuje prawdopodobnie to samo..
jednak miał wątpliwości ,
i wolałby przystosować do tego fanki.
Po prostu bał się o Ciebie...
- przynajmniej tak myślałaś.
Dzisiaj z samego rana ,
poszłaś do chłopaków.
W sumie..to bardziej do Harrego.
Ty- Cześć Liam , cześć Zayn.
Li&Z- Czeeeść.
Ty- Jeeest Harry ? ; >
Z- Eh , musimy pogadać ..
Ty- O czym ?
Li- O tym że..
Z- Spoko Liam , ja się tym zajmę. Chodź do ogródka.
Ty- Zayn , co się staaało ?
Z-Musimy serio pogadać..chodzi o to że..sama widzisz że teraz chcemy zacząć pracę nad kolejną płytą , nie mamy już tyle czasu co wcześniej.. nie że każę Ci tu nie przychodzić , ale my tutaj na razie będziemy tylko spać..
Ty- Ale Harry ..
Z- Harry ? co Harry ? oglądnij to nagranie..wczoraj wieczorem wszyscy wspólnie gadaliśmy.
Wcisnęłaś play ,
na wyświetlaczu ukazał się Harry .
H- Ej chłopaki wyluzujcie ! dobrze wiecie że teraz na serio zajmę się poważnie płytą. Muzyka to moje życie a nie (T.I.) , spokojnie.. więc przestańcie. Muzyka pierwsze miejsce i nikt inny , wiem !
*KONIEC*
Z- (T.I.) my w czwórkę kochamy Cię jak siostrę..tylko naprawdę pozwól Harremu robić to co kocha , a nie  non stop próbujesz go gdzieś wyciągnąć.
Ty- Zayn..ja chcę z Nim spędzić czas.. to znaczy chciałam. Czemu mi to mówisz , skoro ja Go i tak nie widywałam przez tydzień ?
Z- Ehh . po prostu lepiej będzie jak sobie odpuścisz , sama widzisz..ej , nie płacz.
Ty- Ty byłbyś szczęśliwy mam rozumieć ?
Z- Nie... ale , hmm .. idź do domu i .. uspokój się. Teraz jest taki kryzys.. uwierz wydamy nową płytę , wszystko będzie lepiej i każdy będzie miał więcej czasu dla każdego.
Ty- Jasne...dobra z resztą pora na mnie. Pa
Z- Pa , przepraszam..nie powinienem tak mówić ..
Ty- Dobrze że powiedziałeś.
Z- Wpadnij za miesiąc .. okey ? proszę przepraszam wybacz mi.. pa
Nie miałaś nic już tu do roboty..
pożegnałaś się z Zaynem.
Może byłaś na Niego trochę zła ,
bo...myślałaś że prawdziwy przyjaciel zawsze znajdzie ten jakiś tam czas.
Ale chyba dał Ci do zrozumienia że muzyka jest teraz ważna -
nie koniecznie od Ciebie - przyjaźni na zawsze.
Reszta dnia była smętna ..
nudna , dołująca.
Następnego dnia poszłaś rano do sklepu.
Mama Cię wysłała .
H- (T.I.) ! (T.I.) !
Nie zwracałaś na Niego uwagi i na Jego krzyki ,
chociaż wokół Was było dość dużo paparazi.
Harry jednak Cię dogonił.
H- Ej , co jest ?
Nic nie powiedziałaś ,
stałaś w milczeniu i patrzyłeś się w Jego oczy.
H- Ej ?
Ty- Co ? - syknęłaś.
H- Ej co się stało ?
Ty- Harry , dobrze wiesz że wcale nie potrzebuje litości , czy to tak trudno powiedzieć prawdę ? może i trudno .. łatwiej skłamać , ale myślałam że jesteśmy przyjaciółmi przynajmniej i ...
H- Ja się nie lituję ! naprawdę coś do Ciebie czuje..
Ty- Daruj sobie.. kłamiesz w żywe oczy.
Obróciłaś się na palcach i odeszłaś.
Harry dalej tam stał , i patrzył jak idziesz.
Chyba nie rozumiał za bardzo..
ale Ty nie miałaś ochoty z Nim gadać , taka już byłaś.
Na drug dzień te zdjęcie były w gazecie,
w nagłówku pisało :
" Koniec przyjaźni ? była kłótnia ? (T.I.) zła na Harrego ! "
Za to w innej gazecie był nagłówek :
" Koniec miłości !? czy może (T.I.) dała kosza Harremu ?"
Na to wszystko Ci się chciało śmiać..
nienawidziłaś plotek.
Były okropne.
Niszczyły opinie ludziom , którzy tak naprawdę nic nie zrobili takiego.
Minęły kolejne dwa dni.
Teraz znowu zatęskniłaś za tymi przeprowadzkami ..
chciałaś stąd wyjechać ,
jednak mama nie chciała .
Dziwne . wszystko na odwrót.
Bawiłaś się ze swoim psem Hugg`iem na zewnątrz.
Zauważyłaś ze pod furtkę przyszli Zayn , Liam , Niall i Louis.
Wszyscy- Heey .
Ty- Hey ?
N- Ugh..musimy z Tobą pogadać.
Ty- Przecież rozumiem, mam nie przychodzić bo niszczę marzenia Harremu.
Z- CO Ty bredzisz ? nie o to mi chodziło..
Ty- Wiem..przepraszam ,jestem zła.
Lou- Wpuścisz nas ?
Ty- Noo..okey, wchodźcie.
Z- Chodzi o to że wcześniej mówiłem Ci żebyś dała na chwilę Harremu spokój , bo że to nie ma sensu .. skoro muzyka jest dla Niego ważniejsza, więc nie potrzebnie masz cierpieć z tego powodu. Dlatego "zakazaliśmy" Ci tak jakby Cię z Nim spotykać. Ale ..
Li- Ale popełniliśmy błąd.. myśleliśmy że w ten sposób i Ty , i On nie będziecie cierpieć , smutać , i może Harry bardziej się przygotuje do płyty. Ale wyszło całkiem inaczej..nie stara się , wszystko jest mu obojętne..zamyka się codziennie w pokoju i schodzi tylko czasami na obiad czy coś..
Ty- Co to za różnica ? sam powiedział że muzyka jest najważniejsza..
N- Nie , to my mu tak nagadaliśmy aby w końcu tak powiedział..to było pewne "zmuszenie" . Popełniliśmy błąd , na którym chyba wszyscy ucierpieliśmy..
Ty- - pokiwałaś przecząco głową - muszę iść ..
Z- Ej (T.I.) ! noo.. przepraszamy.
Ty- Powiedziałam że jestem na Was zła ? cześć
Jeszcze bardziej zdołowana weszłaś do domu.
Teraz to już całkowicie miałaś mętlik w głowie..
Nic nie wiedziałaś.
Może Harry kazał im to powiedzieć ?
a może Oni mówili prawdę ?
może Harry o niczym na serio nie wie ?
Leżałaś tak do wieczora na łóżku.
Zadzwonił telefon ,to był Harry.
Odebrałaś .
Ty- Hallo ?
H- Czemu nie chciałaś abym wszedł , mama powiedziała że nie ma Cię w domu ,
Ty- Boo..
H- Popatrz do tyłu.
Obróciłaś się.
Na balkonie zobaczyłaś Harrego ,
który stoi tam z komórką w ręku.
Rozłączyłaś się i poszłaś
otworzyć mu drzwi.
Ledwo co to zrobiłaś ,
a Harry złapał Twoją twarz i pocałował Cię w usta.
H- Przepraszam Cię za wszystko , ja naprawdę kocham Cię..i jesteś dla mnie najważniejsza , nawet niż muzyka.
Ty- Wiem Harry.. i też Cię kocham.
Wszystko już było dobrze ,
a nawet lepiej.
Chłopcy Cię przeprosili ,
nie wiedzieli...
i myśleli że dobrze robią , ale się jednak pomylili.
Teraz Wasza przyjaźń wzrosła ,
a Twoja miłość i Harrego rośnie z dnia na dzień...
Teraz już wiesz , że przeprowadzić być się nie chciała.
Albo może..
byle gdzie ,
byle by z Harrym i przyjaciółmi.
/ Tori ;)
Kocham to zdjęcie <33
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Odpoczynek , i postaram się dodać jeszcze dzisiaj z Zayn`em
Może za godzinę , dwie a może wieczorem.

5 komentarzy:

  1. Świetny jak zawsze ! Wasza @Offfcucha <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam jeszcze napisać i zapomniałam. -->
      Życzę szybkiego powrotu do zdrówka, niech brzuszek przestanie boleć. <3

      Usuń
    2. omomo *,*
      od razy gdy to przeczytał przestało boleć :D
      weź idź na lekarza ;o .

      Dziękujemy wszystkim <33

      Usuń
  2. Fajny !!!!
    Nie,nie pomyliłaś się ;p

    OdpowiedzUsuń