Wreszcie to na co czekałaś cały rok.
Wakacje , i obóz .
Kochałaś tańczyć , ale zwłaszcza śpiewać.
Rok temu na tym obozie poznałaś wielu przyjaciół ..
a także Nialla.
Łączyło Was coś więcej niż przyjaźń ,
ale mało co się znaliście ..
wiec jednym z powodów jechania na obóz,
był właśnie On , i lepsze zapoznanie się.
Jechałaś tam z mamą,
Ona także jechała na ten obóz ,
i zatrudniła się tam jako kucharka.
Wreszcie dojechałyście.
Nic się nie zmieniło ..
Jezioro , drzewa , drewniane ładne domki ,
znajomi.
Od razu rzuciłaś się na Dani ,
gdy tylko Ją zobaczyłaś.
Zaczęłyście skakać i śmiać się.
Ty- Widziałaś Nialla ?
D- Nie .. jeszcze nie przyjechali , o ile w ogóle przyjadą.
Westchnęłaś smutno ,
ale potem przyleciały do Ciebie pozostałe przyjaciółki.
Tak bardzo za Nimi tęskniłaś.
Co jak co ,ale obozy zbliżają do siebie ludzi.
Ty- Jakoś mało osób..
K- No tak , dlatego możemy zarezerwować sobie leprze łóżka !
I natychmiast pobiegłyście do Waszego ulubionego domku.
Po godzinie już nazbierało się Was więcej.
Liczba zbliżała się do 80 osób.
Pan , który prowadzi ten obóz ,
a także dobry znajomy Twojej mamy - Mitch ,
ogłosił zbiórkę .
Tam mówił ,
że cieszy się że przyjechaliście ,
że w tym roku postara się aby było jeszcze lepiej niż w poprzednim.
Ciągle rozglądałaś się ,
gdzie jest Niall i Jego przyjaciele ?
Obawiałaś się.. że jednak nie przyjedzie .
Zrobiło Ci się smutno ,
myślałaś że Niall chciał Cię poznać.
Z tego wszystkiego wyrwało Cię trąbienie.
Zauważyłaś Nialla ,
tak jak Louisa , Harrego , Zayna i Liama na przyczepie.
Ty- Niall !
Krzyknęłaś i szybko podbiegłaś.
Za tobą pobiegli inni ,
w końcu chłopcy tworzyli One Direction ,
ale jednak na obozie traktowaliście się wszyscy jak normalni ludzie.
Wtuliłaś się w Nialla .
Ty- Już myślałam że nie przyjedziecie !
H- A jednak jesteśmy ta- dam !
N- Nasz autobus się zepsuł , więc tak dojechaliśmy .. iii - jesteśmy.
Pomogłaś się potem rozpakować chłopakom.
Wieczorem zbliżało się ognisko.
Wszyscy siedzieliście na około ,
i smażyliście kiełbaski.
M- Jeszcze Wam nie mówiłem , ale .. w tym roku telewizja chce show. Zgodzicie się ?
Ty- Alee.. że jak ?
M- Na scenie , po drugiej stronie jezioro jest wielka scena. Tam mają odbyć się zawody. Oczywiście śpiew i taniec , każdy obóz tu przyjedzie ... chcecie wziąć w Nim udział ?
Z- Emm.. telewizja ?
M- Tak , dosłownie.
Trochę się bałaś .. Nie umiałaś podjąć decyzji ,
a jednak to Ty Ją musiałaś podjąć.
Byłaś .. tak jakby `przewodniczącą` w tym obozie.
Wszyscy Cię prosili ,
mówili że to może być dobra reklama dla obozu.
Wahałaś się , jednak zdecydowałaś się zgodzić.
Na drugi dzień , wstałaś i wszyscy już byli w sali i jedli śniadanie.
Od Mitcha dostałaś kartkę ,
i miałaś wszystkim to ogłosić.
Jak zwykle stanęłaś na stole ,
i wszyscy zamienili się w słuch :
Ty- A więc ,mam tu ogłoszenie. W tym roku jest o wiele mniej osób niż w zeszłym. Zadecydowaliście , że chcecie wziąć udział w konkursie , niestety mamy zbyt wiele pracy .. prawie wszyscy z personelu odeszli , nie damy rady wszystko ogarnąć , dlatego nici z konkursu.
Sama nie wierzyłaś w to co czytasz.
Niall podszedł do Ciebie i przeczytał jeszcze raz tą kartkę.
Popatrzyliście sobie w oczy ,
i w każdym oku coś zabłysło.
Chyba obydwoje wpadliście na genialny plan.
Tak , i to na ten sam.
Wzięliście najodpowiedzialniejszych ludzi ,
i to Oni mieli się tym po części zająć.
Niall uczył pewną grupę grać na gitarze ,
Harry na perkusji ,
Liam na klawiszach ,
Zayn śpiewać ,
a Louis tańczyć.
Ty natomiast zajęłaś się już wszystkim innym.
Miałaś dar do tworzenia piosenek ,
który umiałaś wykorzystywać.
Miałaś kupę roboty , z którą musiałaś sobie dać rady.
Stałaś właśnie w sali , Niall szedł w Twoją stronę.
N- Mieliśmy się bardziej poznać , jak na razie cały czas jesteś zajęta ..
Ty- Teraz mam dwie minuty wolnego ..
D- (T.I.) możesz mi powiedzieć który kolor będzie pasował? - podeszła do Ciebie Dani.
Ty- Ugh.. chyba ten niebieski.
D- Jasne !
L- (T.I.) potrzebuję drugiego kto mi pomoże , nie dam rady sama ..
- podeszła kolejno do Ciebie Lisa .
Ty- Yy .. weź Katerin ! Ona Ci pomoże ..
N- (T.I.) ? nie widzę żebyś miała czas..
Ty- Już mam .
B- (T.I.) musimy pogadać , chodź na chwilę- znowu podeszła do Ciebie tym razem Basia.
Ty- Ehh .. Niall , potem teraz widzisz ile mam rzeczy , poczekaj chwilę tutaj .
Podeszłaś do Basi ,
a po chwili usłyszałaś huk.
Odwróciłaś się , Niall wyszedł trzaskając drzwiami.
B- Zrobiłamm coś ?
Ty- Nie.. nic nie zrobiłaś jest okey ,
B- Dobra , no to więc (..)
Cały potem dzień miałaś zajęty.
o godzinie weszłaś do stołówki ,
Wszyscy tam siedzieli , śmiali się i rozmawiali.
Ty- Ej ludzie ! jest mało czasu..a Wy co !? siedzicie i gadacie !?
D- (T.I.) spokojnie..ćwiczyliście przez bite 5 godzin !
Ty- Ale czasu jest coraz mało ! zrozumcie , chcecie wygrać !?
K- Spokojnie ! przecież damy radę !
Ty- Taakk..na pewno damy radę !
Wyszłaś zła ,
usłyszałaś jeszcze głos Dani która mówi " do roboty, ćwiczymy dalej "
Wieczorem jeszcze zrobiłaś zbiórkę ,
aby wszystko było jasne.
Zaczęłaś przemawiać .
Nagle Niall wybiegł z dzieciakami i Louisem
z pistoletami na wodę i balonami ,
i zaczął rzucać we wszystkich.
Wszyscy oderwali od Ciebie wzrok,
i zaczęli śmiać się rzucać wodą.
Stałaś jak wryta ,
a raczej zła ..
zbiegłaś ze sceny i pobiegłaś do sali.
Usiadłaś tam przy fortepianie ,
i zaczęłaś sklejać nuty i tekst ,
aby wszystko było gotowe.
Potem przyszedł Niall a na ramienia miał torbę.
N- No , to idziemy na kolację.
Ty- Niall , widzisz że jestem zajęta ?
N- Ale wszystko robisz za wszystkich ! odpocznij chwilę , przygotowałem wszystko sam ..
Ty- Ale ja tu pracuję Niall nie widzisz !?
N- Dobrze wiesz że na obóz przyjechałem ze względy tylko na Ciebie chciałem..
Ty- Tak , przyjechałeś bo chciałeś mnie bardziej poznać ,więc widzisz jaka jestem .. widzisz jak mi na czymś zależy to się staram.
N- Aha , czyli na mnie Ci nie zależy ?
Nic nie odpowiedziałaś ..
stałaś i patrzyłaś prosto w Jego śliczne niebieskie oczy.
Niall kiwnął głową , i odszedł.
Ty- Niall ..
Obrócił się ,
i z małą nadzieję się na ciebie popatrzył.
Ty- Zostawiłeś latarkę.. - podałaś mu.
Zrezygnowany wziął Ją od Ciebie ,
i wyszedł trzaskając drzwiami .
Nie miałaś już sił pracować ,
pisać , komponować ..
usiadłaś na łóżku i zaczęłaś śpiewać i grać na gitarze .
Na drugi dzień wstałaś .
Żadnej z dziewczyn nie było w pokoju.
Zdziwiłaś się , bo na podwórku też nikogo nie było.
Poszłaś pod scenę ,
tam stali wszyscy.
Byli zajęci różnymi rzeczami.
Podeszłaś do Dani ,
chciałaś wiedzieć co tu się dzieje.
D- Niall świtem obudził wszystkich , naprawdę mu zależy na tym..albo na kimś - popatrzyła cwaniackim spojrzeniem na Ciebie.
Uśmiechnęłaś się do Nialla ,
a On pomachał.
Po 5 minutach podszedł do Ciebie.
Ty- I co ja mam teraz do roboty ?
N- Noo .. nic ,to znaczy masz , zbieram Cię.
Uśmiechnęłaś się i wręczyłaś swoją dłoń blondaskowi.
Cały pozostały dzień spędziliście ze sobą.
Byliście nad jeziorem ,
tam pływaliście w kajakach ,
rozmawialiście chyba o wszystkim z osiem godzin.
Przy tym świetnie się bawiliście i śmialiście się.
Było cudownie ,
już dawno nie pamiętałaś kiedy ostatnio się tak dobrze bawiłaś .
Poznałaś na wylot Nialla ,
a On Ciebie.
Okazało się że macie wiele ze sobą wspólnego.
Po tygodniu takiej zabawy ,
pracy , śmiechu ,
miał odbyć się koncert.
Dzień Przed Nim zaszło wiele zmian ..
Zamiast wszyscy aby śpiewali ,
zdecydowaliście że będzie duet ,
w którym wystąpisz Ty i Niall.
Pozostali będą tańczyć , albo robić coś innego ..
Przed Wami było wiele innych świetnych występów,
a teraz czas na Was.
N- Gotowa ?
Ty-Ugh .. tak .
Wyszliście na scenę.
Zaczęliście śpiewać , przy tym trochę tańczyć.
Czułaś się wspaniale .
Pozostali z Waszego obozu świetnie się spisali ,
każdy coś robił.
Na małym ekranie za Wami ,
był puszczony film ,
jak to świetnie się bawiliście tego roku.
Wasz występ to było naprawdę coś.
Po kilku minutach
i innych występach ,
okazało się że wygraliście.
Wieczorem zrobiliście ognisko .
To był zdecydowanie jeden z najlepszych dni.
Wszyscy siedzieli wtuleni w siebie ,
i grzali kiełbaski i pianki.
T.M.- A gdzie (T.I.) i Niall ?
WY natomiast zrobiliście sobie e dwoje małe ognisko ,
chcieliście nadrobić ten czas.
Oczywiście potem poszliście do pozostałych
w końcu to było Wasze wspólne zwycięstwo.
Obóz dobiegł końca ..
to wszystko tak szybko minęło.
Jeszcze wczoraj modliłaś się ,
aby na rok było tak jak w tym roku ,
albo i lepiej .
Niall jeszcze wczoraj obiecywał Ci ,
że będzie za rok tak jak i jego przyjaciele.
Jeszcze wczoraj płakałaś ,
nie chciałaś się z nimi wszystkimi rozstawać,
nie chciałaś rozstawać się z Niallem ..
ale to było wczoraj ,
a dzisiaj jesteś już wprowadzona ,
i mieszkasz z Niallem i Jego czwórką przyjaciół.
/ Tori :)
Camp rock 2 xD
OdpowiedzUsuńhahaha xd dobrze :D
UsuńMam nadzieję że się nie gniewacie ;>
chwilowo nie mam weny,
raczej jestem podekscytowana
i nie mogę nic wymyślić xd
więc przepraszam :D .♥
/ Tori
haahhahahahahahahahah camp rock2 hahahahahhahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha :D
OdpowiedzUsuńi oczywiscie czekam jak bedzie tu moj imagin ; ddd
Gabi, zacznij pisać książke. XD
I ŁAPY PRECZ OD MOJEGO NIALLA : O
*zazdrosnik* hahahaha <3