Imagin z Niallem , który napisała - @Offfcusia .
Jej TT -----> https://twitter.com/Offfcucha <------- follow ! <33
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jest czwartek, siedzisz z koleżanką Doris na kanapie
i oglądasz wasz ulubiony serial. Kiedy serial się skończył,
zadzwonił telefon.
Jest czwartek, siedzisz z koleżanką Doris na kanapie
i oglądasz wasz ulubiony serial. Kiedy serial się skończył,
zadzwonił telefon.
Ty-Hallo?!
N-[T.I.] mam bilety dla trzech osób na koncert 1D! Aaaaa!
Ty-Co?! Serioo! Aaaa! Przyjdz do mnie za 10 min.
- rozłączyłaś się i opowiedziałś wszystko Doris.
Zaczęłyście normalnie skakać na sofie.
- rozłączyłaś się i opowiedziałś wszystko Doris.
Zaczęłyście normalnie skakać na sofie.
Po 10 min. Przyszła Natali i we trzy zaczełyście skakać,
ale nagle uświadomiłaś sobie,
że nie masz się w co ubrać,
wiec postanowiłyście pujść na zakupy.
Bawiłyście się świetnie. Szłyście,
aż ktoś na ciebie wpadł.
Nawet nie przeprosił tylko pobiegł dalej.
Wyzwałaś go od głupka,
ale nagle zobaczyłaś,
że coś mu wypadło z kieszeni.
Był to telefon.
ale nagle uświadomiłaś sobie,
że nie masz się w co ubrać,
wiec postanowiłyście pujść na zakupy.
Bawiłyście się świetnie. Szłyście,
aż ktoś na ciebie wpadł.
Nawet nie przeprosił tylko pobiegł dalej.
Wyzwałaś go od głupka,
ale nagle zobaczyłaś,
że coś mu wypadło z kieszeni.
Był to telefon.
Ty-Ey! Koleś telefon Ci wypadł! Eyy!
Obrócił się poszedł dalej.
Wróciłyście każda do swoich domów.
Byłaś tak zmęczona, ale jednak ciągle myślałaś o tym telefonie.
Nie powinnaś,
ale chciałaś sprawdzić czyj to telefon i zadzwonić,
że zguba jest u Ciebie. Sprawdzasz,
a tu nr telefonu do Harrego, Luisa, Zayna i Liama z zespołu One Direction.
Byłaś w szoku.
No, ale cóż zadzwoniłaś do ich menagera Paul'a
i powiedziałaś, że znalazłaś telefon i dałaś adres,
Wróciłyście każda do swoich domów.
Byłaś tak zmęczona, ale jednak ciągle myślałaś o tym telefonie.
Nie powinnaś,
ale chciałaś sprawdzić czyj to telefon i zadzwonić,
że zguba jest u Ciebie. Sprawdzasz,
a tu nr telefonu do Harrego, Luisa, Zayna i Liama z zespołu One Direction.
Byłaś w szoku.
No, ale cóż zadzwoniłaś do ich menagera Paul'a
i powiedziałaś, że znalazłaś telefon i dałaś adres,
gdzie mogą Cię znaleź.
Następnego dnia wtałaś,
wzięłaś prysznic,ubrałaś się i zjadłaś śniadanie przy telewizorze.
Nagle dzwonek do drzwi.
W drzwiach stał Niall Horan.
Byłaś w szkoku.
wzięłaś prysznic,ubrałaś się i zjadłaś śniadanie przy telewizorze.
Nagle dzwonek do drzwi.
W drzwiach stał Niall Horan.
Byłaś w szkoku.
N-Hejj, podobno u Ciebie jest mój telefon. - uśmiechnoł się i popatrzył Ci w oczy.
Ty-Tak jest, zapraszam - powiedziałaś to spokojnie i wpusciłaś go do domu.
Poszłaś do szuflady gdzie był jego telefon.
Poszłaś do szuflady gdzie był jego telefon.
Ty-Proszę o to on.
N-Dzięki, nie wiem co by się stało gdybyś go nie znalazła.
Ty-Następnym razem uważaj, bo możesz już nie odzyskać swoich rzeczy. - zaśmialiscie się obydwoje.
N-Chwilka mamy koncert za parę dni, będziesz?
Ty-No jasne mamy bilety, będziemy przy scenie.
N-To super. To od zobaczenia?
Ty-Jasne. - mrugłas do niego i otworzyłaś drzwi.
N-To pa. - usmiechnoł się do Ciebie.
Ty- Pa - odzwzajeminiłaś miłym uśmiechem.
* 1h PRZED KONCERTEM*
Poszłyście tam troszke wcześniej, żeby być przy scenie.
Ubrałyście się w spodenki, t-shierty z napisam "One Dierection"
Przecież to był ich koncert. Śpiewałyście,
skakałyście w rytm muzyki.
Nagle pod koniec koncertu podeszedł do Ciebie ochroniasz i
podał Ci kartkę, a na niej:
Ubrałyście się w spodenki, t-shierty z napisam "One Dierection"
Przecież to był ich koncert. Śpiewałyście,
skakałyście w rytm muzyki.
Nagle pod koniec koncertu podeszedł do Ciebie ochroniasz i
podał Ci kartkę, a na niej:
"Spotkajmy się po koncercie w parku na przeciwko twojego domu. Twój Niall ;* "
Uśmiechnęłaś się od ucha do ucha
i spojrzałaś na blondaska.
i spojrzałaś na blondaska.
Mrugnął do Ciebie i poczułaś się najważniejszą na świecie.
Skończył się koncert, więc poszłaś do parku.
On już tam na Ciebie czekał z pięknym kiwatem,
którego uwielbiałaś.
Skończył się koncert, więc poszłaś do parku.
On już tam na Ciebie czekał z pięknym kiwatem,
którego uwielbiałaś.
N- Proszę to dla Ciebie.
Ty- Skąd wiedziałeś?
N-Shh.. spytałem się twoich kumlepi. Były troszke zdezoriętowane, a e szybko się ogarnęły.- Zaśmialiście się.
Ty- Ta przepraszam za nie.
Zbliżył się i Cię obioł.
Spojrzałaś w jego oczy i poczułaś się jak zahipnotyzowana.
Musnął twoje usta, a potem namiętnie całował.
Spojrzałaś w jego oczy i poczułaś się jak zahipnotyzowana.
Musnął twoje usta, a potem namiętnie całował.
Ty- Kocham Cię.
N- Ja ciebie też kocham, czuje się jakbym Cię bardzo dobrze znał.
Przytuliłaś się go, a potem poszliscie do ich willi,
żebyś poznała reszte chłopaków.
Okazali się bardzo mili i strasznie zabawni.
żebyś poznała reszte chłopaków.
Okazali się bardzo mili i strasznie zabawni.
H- Więc to ta śliczna od telefonu? Zasmialiście się.
Ty- Tak jestem [T.I]
Z- Wiemy, dużo nam Niall opowiadał, głównie, że masz śliczne kasznatone włosy.
Zachichotałaś, a Niall zrobił się czerwony.
Postanowiliście obejżeć film.
Zasnęłaś w pewnym momęcie przy boku blondaska.
I tak budziłaś się do końca swoich dni.
Rano zawsze witał Cię uśmiechem, albo słodkim śniadankiem.
Zasnęłaś w pewnym momęcie przy boku blondaska.
I tak budziłaś się do końca swoich dni.
Rano zawsze witał Cię uśmiechem, albo słodkim śniadankiem.
Ranyyy myślałam, ze tego nie opublikujecie. *.*
OdpowiedzUsuńHuehuehue... ale mam radocha. !
Pozdro kochane <3 Kocham was <3
Takiego zajebistego się nie dało nie opublikować *,*
Usuńej Ty serio masz 16 lat ? ;o
My Ciebie też. ! ;33
UsuńPiszesz świetnie..;>
Uwielbiam z Tobą pisać w nocy ! XDD/ Ania;D
Zajebisty to on może nie jest.
OdpowiedzUsuńTak mam 16 lat. Od jakiś 3 tyg. :D
Jest jest *o*
UsuńTo spóźnione życzenia od naszego bloga *,*
16 ? ;o
łee.. ;c ja mam 13 . xdd
Dziękuje. xD
UsuńMasz 13, a i tak nie robisz błędów, a ja wale je wszędzie. Heuhuehue! Teraz się skumałam gdzie są. :D