Kolejny krótki ! :D a na długiego mam już pomysł *-*
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ty- Hallo ?
H- (T.I.) ? potrzebuję Twojej pomocy.. proszę , przyjdziesz ?
Ty- Co się stało ?
H- Opowiem Ci na miejscu , pa .
Ty- No pa.
Zestresowałaś się.
Przed chwilą siedziałaś sobie na kanapie i mówiłaś sobie ,
że jak Harry Cię zaprosi i będzie dobra okazja ,
w końcu powiesz mi o swoich uczuciach.
Ale wzięłaś wdech i wyszłaś z domu.
Styles mieszkał tuż obok Ciebie ,
dlatego wiele drogi nie miałaś do pokonania.
Ty- Jestem !
H- O , to super !
Ty- Co się stało ?
H- Wiesz , robię taką kolację romantyczną dla takiej pewnej dziewczyny , no .. która mi się podoba i jestem już pewny że Ją kocham. W końcu to moja najlepsza przyjaciółka .. jestem pewny. Ale nie radzę sobie z tym wszystkim .. pomożesz mi ?
Uśmiech nagle znikł z Twojej twarzy .
Po pierwsze , myślałaś .. że powiesz mu to .
Po drugie , myślałaś że to Ty jesteś Jego najlepszą przyjaciółką.
No ale próbowałaś nie poznać po sobie nic złego.
Pomogłaś Harremu ugotować różne dania.
Gdy już wszystko ugotowaliście ,
padłaś na kanapę.
Harry potem przyszedł z winem i kieliszkami.
H- Proszę .
Ty- Dla mnie ? ale ja muszę się już zmywać ..
H- Jak to ?
Ty- No przecież zaraz ma przyjść ta dziewczyna ?
H- Właśnie siedzi na kanapie.
Ty- Harry ?
Chłopak odłożył kieliszek
i usiadł obok Ciebie.
Był coraz bliżej .
H- Kocham Cię..
Musnął Twoje wargi ,
po czym zaczął Cię całować.
Pozwalałaś mu na to ,
więc chyba wiedział że to odwzajemniasz.
Już się nie bałaś ,
niczym nie przejmowałaś ..
miałaś Go na wyłączność .
/ Tori :)
Suuper !
OdpowiedzUsuń