-Harry-

Przyjaźniłaś się z Harrym już od paru lat ...
Poznaliście się na jednym z koncertów , na których wygrałaś
dzień z chłopakami. Od tamtej pory zyskałaś 5 nowych przyjaciół.
Jednak z nikim nie dogadywałaś się tak dobrze jak z Harrym.
Świetnie się rozumieliście i zawsze mówiliście sobie o wszystkim.
Pewnego dnia siedziałaś w pokoju i słuchałaś muzyki.
Przyszedł Ci sms od Harrego " Będę u Ciebie za 15 minut , mam ważną sprawę"
Podeszłaś do lustra , ogarnęłaś się i czekałaś.
Po 15 minutach do Twojego pokoju wszedł Harry , usiadł obok Ciebie
na łóżku i powitał Cię buziakiem w policzek.
Ty - no więc co to za " ważna sprawa " ?
H - wiesz ... spodobała mi się pewna dziewczyna , jest inteligentna ,
zabawna i piękna.. w dodatku znamy się już od paru lat ..
Jesteśmy ze sobą naprawde blisko , ale jesteśmy tylko przyjaciółmi ,
a ja już tak dalej nie mogę .. chcę czegoś więcej niż przyjaźń ..
Jak mam jej powiedzieć o tym co czuję ? Ale wiesz , żeby było tak romantycznie ..
Ty - oo Harry się zakochał , gratulacje - uśmiechnęłaś się - No więc
możesz zrobić romantyczną kolację przy świecach , najlepiej w jakimś magicznym
miejscu .. rozwieś lampki i włącz jakąś fajną muzykę ... niech
poczuje to , że jest dla Ciebie bardzo ważna ! niech poczuje , że według
Ciebie jest wyjątkowa i zasługuje na wyjątkowe traktowanie - doradzałaś
Haroldowi , ale tak naprawde opisywałaś swoją wymarzoną randkę - i nie
zapomnij poprosić ją do tańca ! - uśmiechnęłaś się.
H - ejj , to wspaniały pomysł ! Dziękuję [ T.I. ] ! Jesteś najlepsza ! - przytulił Cię.
- no to opowiadaj co tam u Ciebie ...
siedzieliście tak i rozmawialiście dwie godziny. Była 15:00.
H - może wpadniesz dzisiaj do nas o 19:00 ? pooglądamy filmy ..
Ty - hmm. w sumie to nie mam nic do roboty ..
H - świetnie ! no to o 19:00 u nas ! do zobaczenia ! - pocałował Cię
w policzek i wyszedł z pokoju.
Poszłaś się wykąpać , umyłaś swoje długie włosy i je wysuszyłaś.
Miałaś na sobie dress i zastanawiałaś się co ubrać..
W tej chwili do pokoju wszedł Lou.
Lo. - Hey piękna ! Mam Ci pomóc ..
Ty - Co ? ale w czym ? o.O
Lo. - Niespodzianka ! Musisz ładnie wyglądać !
Ty - O Boże , co wy znowu wymyśliliście ?! -.-
Lo - hahaha też Cię kochamy .. no dobra zabierajmy się za przygotowania !
Ubrałaś krótką , śliczną sukienkę w kwiatki , szpilki i wyprostowałaś włosy.
Makijaż zrobiłaś już wcześniej więc miałaś to z głowy.
Podeszłaś do lusterka .. wyglądałaś ślicznie . Nawet się sobie podobałaś ,
co nie często się zdarza.
Lo. - Łoł ! ślicznie wyglądasz - uśmiechnął się.
Ty - oj tam , oj tam ; >
Poperfumowałaś się swoimi ulubionymi perfumami , które dostałaś kiedyś od Hazzy.
Ubrałaś jeszcze kolczyki i naszyjnik. Całość wyglądała bosko.
Posiedziałaś jeszcze z Lou z godzinkę i gadaliście o wszystkim.
Próbowałaś też wyciągnąć z niego jakieś informacje na temat niespodzianki ,
ale niestety .. milczał.
W końcu pod Twój dom podjechała limuzyna , wsiadłaś w nią razem z Lou.
Nie wiedziałaś co się dzieje. Czułaś się jak królewna.
Dojechaliście pod dom chłopaków , Lou pocałował Cię w policzek i szepnął
" baw sie dobrze ". Limuzyna pojechała dalej. Podjechała pod park.
Było już ciemno , ale przed Tobą była drużka oświetlona zawieszonymi
lampkami. Poszłaś nią na wzgórze. Stał tam stolik ze świecami i i jedzeniem.
Wszystko wyglądało cudownie. Dookoła wisiały lampki , które
nadawały nastrój. Z głośników leciała cicha , wolna muzyka.
Nagle ktoś podszedł Cię od tyłu ...
H - i jak się podoba niespodzianka ? - To był Harry ubrany w garnitur.
Wręczył Ci róże i pocałował w policzek.
Ty - To wszystko jest cudowne .. ale nie rozumiem o co chodzi ...
H - Wszystkiego dowiesz się w swoim czasie. - Harry wziął Cię za rękę i
poprowadził do stolika. Odsunął krzesło żebyś usiadła , a następnie sam usiadł.
Rozmawialiście , śmialiście się , a Ty czułaś się cudownie.
W pewnym momencie Harry wstał i poprosił Cię do tańca.
Zgodziłaś się. Objął Cię w biodrach , a Ty dałaś mu ręce na szyje.
Kołysaliście się w rytm muzyki.
Wasze usta były 10 cm od siebie. Patrzyliście sobie głęboko w oczy.
H - Ślicznie dziś wyglądasz - szepnął Ci do ucha.
Ty - Dzięki , Tobie też nic nie brakuje - uśmiechnęłaś się.
H - [ T.I. ] pamiętasz naszą dzisiejszą rozmowę ? Opowiadałem Ci o dziewczynie ,
która jest dla mnie całym światem ..
Ty - mhm. - przytaknęłaś.
H - mi chodziło o Ciebie ... powiedział nadal patrząc Ci w oczy.
Ty - ale , al , a , ale jak to ?
H - tak to ... już od dnia , w którym weszłaś na scenę , bo wygrałaś z nami dzień
wiedziałem , że jesteś wyjątkowa .. że jesteś idealna dla mnie ..
[ T.I. ] zastępujesz mi powietrze ! Kocham Cię ... - Hazza Cię pocałował ,
a Ty dopiero teraz uświadomiłaś sobie , że też go kochasz i to od bardzo
dawna. Wreszcie byłaś szczęśliwa.  Tańczyliście tak wtuleni w siebie.
Z Twoich oczu poleciały łzy szczęścia. Czułaś jak szczęście Cię przepełnia.
Miałaś przy sobie mężczyznę , którego kochałaś całym sercem.
Paparazzi oczywiście nie spali .. Na następny dzień na pierwszych stronach
gazet pojawiły się wasze zdjęcia , jak tańczycie i się całujecie i nagłówek
" Miłość jak z bajki .. najpierw przyjaźń , a teraz piękna miłość .. "
Harry sprawił , że czułaś się jak królewna. Oczywiście pojawiły
się osoby , które były przeciw wam i za wami , ale to przecież normalne .. ; )
Razem daliście radę .. nadal dajecie ../ Yśka <3