N: Stało się coś ?
Ty: A to jak coś się stało to tylko mam dzwonić ?
N: No. nie .
Ty: Tak.. stało się , i to zbyt wiele. Niall przepraszam że przez komórkę no ale jak inaczej skoro Ty jesteś na drugim końcu świata a ja już nie wytrzymuję...To koniec , to koniec nas. Nie pisz, nie dzwoń.. po prostu , koniec.
N: (T.I.) czekaj ! cze..
*Pi , Pi , Pi , Pi *
Rozłączyłaś się.. Niall dzwonił do Ciebie jeszcze kilkadziesiąt razy , ale Ty musiałaś wszystko przemyśleć. Wiadomo , że miłość na odległość możę przetrwać. Ale Ty chciałaś Go tutaj , teraz. oglądałaś wywiad z chłopakami.. :
Reporter: Niall , co Ty taki smutny ?
Z: Jedzenia mu nie dali :D
N: Co się stało ? straciłem coś , co w moim życiu było najważniejsze. I nadawało mu sens. A teraz straciłem to , i moje życie już nie ma sensu. To miało wyglądać inaczej.. Obiecałem że Jej nigdy nie zranię ..
H: (T.I.) zerwała z Tobą ?!
N: T..tak .. i dlatego przemyślałem wiele spraw. Stwierdziłem że Ją za mocno kocham i .. muszę odejść z zespołu , aby ratować moją miłość, za nim wszystko straci sens ..
Wszyscy: Co ?!
Ty byłaś w szoku , zobaczyłaś że numer studia telewizyjnego jest wyświetlony, od razu wzięłaś komórkę i wykręciłaś numer .
Reporter: Hallo ?
Ty: Dzień dobry ..
Wszyscy: (T.I.) ?!
Niall : (T.I.( ?!!??!!?!?!?
Ty: Niall , a Cię przepraszam. Nie sądziłam że jestem ważniejsza od muzyki.. co w Twoim życiu jest bardzo ważne. Kocham Cię ! Wybacz ..
N: Nie ma za co przepraszać , to mi wybacz. Teraz będzie inaczej. I pamiętaj że jesteś najważniejsza !
H: Uf.. możemy już odetchnąć z ulgą .
Pożegnałaś się , i poszłaś zmęczona spać. Rano obudziłaś się , i poczułaś znajomy zapach , że ktoś dotykał Twoje włosy.
Ty: Niall ?!
Wstałaś szybko , i przewróciłaś chłopaka na łóżko , który zaczął Cię całować namiętnie.
N: Teraz jeździsz z Nami wszędzie , ale najpierw spędzimy ze sobą cudowny miesiąc.
Niall nie żartował , jeździłaś z chłopakami w trasy , nikt nie miał nic przeciwko. Miesiąc spędziliście cudownie , najlepsze wakacje w Twoim życiu , bo z Niallem / Tori ;D
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz