niedziela, 13 maja 2012

-Liam-

Mieszkałaś w Londynie wraz ze swoimi rodzicami.
Miałaś już 17 lat i byłaś bardzo piękną , sympatyczną i rozsądną dziewczyną.

Miałaś wielu znajomych , każdy chciał się z Tobą przyjaźnić ponieważ byłaś przyjazna i dobra.
Kochałaś muzykę , to było całe Twoje życie. A także śpiew , który według Twoich bliskich był przepiękny.
Twoim ulubionym zespołem był zespół One Direction. Uwielbiałaś ich.. 
Mieszkałaś w Londynie ale mimo tego nie byłaś na żadnych z ich koncertów czy wywiadów.
Twoi rodzice o tym wiedzieli , sami ich nawet lubili.
Twoja mama miała nie dawno mały wypadek samochodowy. Na szczęście wszystko jest już dobrze.
Ale lekarz kazał Jej chodzić na baseny. Razem z tatą więc jeździli. Dzisiaj także pojechali, Ty postanowiłaś zrobić kolację , taką bardzo dobrą. Wrócili o 18.30 .
T.M.: Cześć córeczko !
Ty: Cześć ! zrobiłam kolację !
T.T.: Mmm, wygląda wyśmienicie . To już bierzemy się od jedzenia !
Po chwili zasiedliście do stołu , i zaczęliście jeść.
T.M.: Mamy wielką niespodziankę dla Ciebie.
T.T.: Mama dzisiaj poznała na basenie poznała , no teraz przyjaciółkę !
Ty: Cieszę się ! to jest ta niespodzianka ?
T.M.: Ma podobno przystojnego syna który ma prawie 19 lat. - w tej chwili rodzice zaczęli patrzeć się na siebie i uśmiechać. Ty wiedziałaś że coś jest nie tak , że to nie wszystko.. ale niespodzianka to niespodzianka.

T.T.: Zaprosili nas abyśmy pojawili się u nich jutro na obiedzie ! 
Próbowałaś wyciągnąć coś jeszcze ,bo czułaś że coś jest nie tak ..mama poszła się umyć a więc zostałaś w kuchni i sprzątałaś po kolacji razem z tatą. Chciałaś wykorzystać tą sytuacje .
Ty: Tatusiu najukochańszy na świecie .. ; >
T.T.: Eh ... umiesz dotrzymać tajemnicy ? ;D
Ty już byłaś całkowicie pewna że się dowiesz czegoś więcej ..

Ty: Oczywiście !
T.T.: No własnie , ja też ! ^^
Posłałaś tacie spojrzenie " -.- " i dalej sprzątałaś. A tata tylko się śmiał. Potem poszłaś się umyć , i poszłaś spać. Następnego dnia obudziłaś się o 8 rano. O 16 mieliście już być w domu nowej przyjaciółki mamy.

Gdy zeszłaś na dół , rodzice już siedzieli przy stole , jedli śniadanie i o czymś rozmawiali.
Ty: Cześć wszystkim !
T.M.: Cześć , wyspałaś się ? dzisiaj nie zapomniany dzień !
Zjadłaś pyszne kanapki , przygotowane przez mamę. Potem chwile porozmawialiście , i poszłaś do swojego pokoju pograć trochę na gitarze. O 14.30 postanowiłaś się już zbierać. Poszłaś się umyć. Chciałaś wyglądać skromnie, więc założyłaś tą sukienkę. Klik . Do tego dobrałaś srebrną biżuterię jak i srebrne buty. Rozpuściłaś swoje piękne , długie i lekko lokowate włosy i wpięłaś w nie srebrną spinkę w kształcie kwiatka. Wyglądałaś prze ślicznie.
Była już 15.30 więc postanowiliście się już zbierać.

Jechaliście 25 minut , i już byliście pod wielkim domem.
Ty: Mamo ! czekaj.. przecież to dom.. przecież to dom Liama Payne !
T.M.: Haha tak córeczko ! zaprzyjaźniłam się z Jego mamą ! jest na prawdę miłą kobietą.
Nie mogłaś uwierzyć. Zaraz pojawisz się w domu Liama ! swojego idola !

Przez chwilę myślałaś że to sen. Drzwi otwarła jego mama .
M.L.: Witajcie ! oo.. no na prawdę masz piękną córkę !
Ty: Dziękuję. I Dzień Dobry.
Przywitałaś się z rodzicami , po chwili mama Liama kazała zejść chłopakowi i Cię odprowadzić.
L: Hey , jestem Liam .
Ty: Cześć , trudno nie wiedzieć takiej rzeczy fance. heh.. ja jestem (T.I.)
L: Moja mama mówiła mi dużo o Tobie, w ogóle ,nasze mamy się nie źle zgrały haha..

Liam zaprowadził Cię do swojego pokoju. Tam chwilę rozmawialiście , i po chwili wyszliście do ogrodu.
Miał piękny ogród.. tyle tam kolorów i tak ładnie , po prostu czułaś się ja kw bajce.

Rozmawialiście tam dobre 2 godziny.. potem zaproponował Ci spacer po Londynie.
Gdy tak spacerowaliście,  zaczepiali Was czasami fani. Paparazi robili Wam zdjęcia.
Ty: Haha , dziwnie się czuje. Wow.. i moje marzenie się spełniło ..
L: Cieszę się że mogłem Cię spotkać , minęło dopiero kilka godzin. A już Cię uwielbiam.
I tak spacerowaliście , potem poszliście na lodu i wróciliście do domu. O 1 w nocy wróciliście do domu.
Gdy wróciłaś skakałaś po całym domu i dziękowałaś rodzicom. 
I tak przez 5 dni , spotykałaś się z Liamem. Zabierał Cię na spacery , do kina , nad jeziorko i na Jego obiadki rodzinne. W gazetach pojawiły się wpisy typu :
" Liam wreszcie ma dziewczynę ? "
" Liam postawił na normalną , zwykłą dziewczynę  ? "
" Czy Liam będzie z Nią szczęśliwy ? "
" Prawdziwa miłość ! "
Tego dnia byliście w kinie , potem restauracji i dłuugi spacerek.

Dzień pełen zabawy , śmiechu i wygłupów. Polubiłaś Go bardzo.. podobał Ci się.
Następnego dnia chciał Cię przedstawić pozostałym chłopakom. 
O 12 miał być pod Twoim domem , zadzwonił do drzwi , otwarłaś.
Liam Dał Ci całusa w policzek , a Ty gotowa do wyjścia powiedziałaś mamie że idziesz.
Gdy dojechaliście , weszliście do środka :
L: Chłopaki już jest !

H: Cześć ! jestem Harry , a Ty jesteś dziewczyną Liama ? ; >
L: Harry -.-
Z: No co ? a nie tak mówisz ? ;D
L: Nie mówię tak !

Lou: A te słowa ? " Boże jaka Ona piękna ! jaka zabawna i świetna ! "
Ty się zaczerwieniłaś , ale nie byłaś jedna bo gdy spojrzałaś na Liama On też stał się czerwony.

Ty: Haha , spokojnie Liam. Nie bądź zły. Ale Go wsypaliście ..  ;D
Całe 8 godzin spędziłaś w towarzystwie chłopaków. Strasznie Cię polubili. O 20 wróciłaś do domu. Opowiedziałaś wszystko rodzicom , a zwłaszcza mamie która wszystkiego była ciekawa. Potem poszłaś się umyć , i przebrać. Wylądowałaś na łóżku i weszłaś na TT a chłopcy dodali wpis :
" Dzisiaj był super dzień spędzony z (T.I.) . Musi Ona częściej wpadać. Jest na prawdę super ! A nasz kochany Liam się zakochał ! "
Gdy to przeczytałaś pojawił Ci się od razu banan na twarzy. Śmiałaś się sama do siebie.

Gdy wyłączyłaś laptopa , coś pukło w szybę. Otworzyłaś i wyszłaś na balkon , stał tam Liam .
L: Spuścisz mi Twoje włosy abym mógł wejść ? ;>
Ty: Haha , nie wygłupiaj się. 

Liam bez zastanowienia , wszedł na drzewo które było przy Twoim balkonie i wszedł po Nim aż do Ciebie .
Ty: Co Ty robisz ? haha - mówiłaś cały czas śmiejąc się .
L: Zawsze chciałem to zrobić ;D
Razem z chłopakiem weszliście do Twojego pokoju. i usiedliście na łóżku .
L: Mam coś dla Ciebie ..  - Liam wyciągnął coś z kieszeni , i poszedł za Twoje plecy. Po chwili na Twojej szyi pojawił się śliczny wisiorek z literką " L" .

Ty: Jeju , to dla mnie ? dziękuję .! - dałaś chłopakowi całusa w policzek .
L: Wolałbym jednak innego całusa .. ;>
Liam zbliżył swoją twarz do Twojej , i zaczął Cię namiętnie całować. Uświadomiłaś sobie że Go kochasz. I że to jest ten jedyny.
Jesteście już miesiąc. Kochacie się bardzo mocno. Każdy już wie że Waszej miłości nie da się zniszczyć. Jest po prostu niezniszczalna.. razem z Nimi jeździsz w trasy , więc co dzień budzisz się i zasypiasz w objęciach swojego kochanego Liama . / Tori 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz